Wydawca treści Wydawca treści

Powrót

Stop nieetycznym zbieraczom poroża

Stop nieetycznym zbieraczom poroża

Zrzutami nazywamy poroże krajowych jeleniowatych – saren, łosi i jeleni zrzucane co roku po zakończonym okresie godowym.

Poroże to twardy, kostny twór, który noszą na głowach samce jeleniowatych. Ma rolę reprezentacyjną – pozwala demonstrować siłę i możliwości reprodukcyjne. Bywa orężem walki z rywalami po okresie godów w zasadzie przestaje być potrzebne i jest zrzucane. Pozbywanie się poroża i jego odrastanie to coroczny proces. Wielkość i ciężar, ilość odnóg, uperlenie i barwa są cechami osobniczymi i zalezą od wieku, kondycji, pożywienia i wielu elementów środowiskowych a wszystkie te elementy składają się na niepowtarzalny wygląd. Każdy gatunek ma właściwy dla siebie czas pozbywania się poroża, jelenie robią to na przełomie lutego i marca. Zima i przedwiośnie to trudny czas dla wszystkich dziko żyjących zwierząt w naszym klimacie. Jelenie, które z racji swej liczebności oraz wymiarów wieńca(poroża), są głównym celem zbieraczy, w tym okresie zbijają się w chmary – duże stada. Zrzuty to gratka dla poszukiwaczy i w tym okresie przyciągają wielu do lasu. Jedni zbiera je do własnych kolekcji, inni uczynili z zbieractwa źródło dodatkowych dochodów. Z poroży wytwarza się oryginalne przedmioty użytkowe i galanterię.

Niestety cześć osób w pogoni za znaleziskami zachowuje się nieodpowiedzialnie. Celowo tropią i podążają za chmarami jeleni, nękając je i zmuszając do ciągłego przemieszczania się w nadziei na znalezisko. Gruba pokrywa śnieżna, mróz i bardzo ograniczony dostęp do pożywienia to wystarczająco duże trudności dla zwierząt. Zmuszanie ich do ucieczki w takich warunkach, przepędzanie z bezpiecznych i zasobnych w karmę ostoi jest okrucieństwem.

Zdarzają się przypadki, gdy jelenie wypłaszane są petardami, a chciwy zbieracz „tropi” je quadem. Działanie takie są bardzo szkodliwe dla zwierząt stres zwiększa podatność na choroby i wypadki. To również potencjalne zagrożenie dla kierowców. Nietrudno o wypadek, gdy na śliską drogę wypadają zwierzęta, spłoszone przez zbieraczy poroży.

Najprawdopodobniej taka właśnie była przyczyna tragedii w okolicach Ińska w zachodniopomorskim. Wypłoszona chmara 30 jeleni weszła na zamarznięte jezioro. Lód nie wytrzymał i mimo ofiarnej akcji strażaków 15 zwierząt utonęło.

- To niedopuszczalne, by zwierzęta padały ofiarą zachłanności – mówi Andrzej Konieczny, dyrektor generalny Lasów Państwowych. – Ten przypadek skłonił nas do przyjrzenia się problemowi. W najbliższym czasie Straż Leśna przeprowadzi akcję, którą ma na celu przeciwdziałanie nieetycznym występkom.

Akcja o kryptonimie „Wieniec” będzie miała charakter ogólnopolski. Weźmie w niej udział ok. tysiąc strażników leśnych. Będą patrolować szczególnie te okolice, skąd pochodzą doniesienia o nieprawidłowym zachowaniu zbieraczy poroży. Chodzi o egzekwowanie zachowań zgodnych z przepisami.

Zbiór zrzutów jest legalny, o ile znaleziono je na terenie lasu gospodarczego, a nie w parku narodowym czy rezerwacie przyrody. Przypominamy iż na podstawie ustawy o lasach stałym zakazem wstępu objęte są: ostoje zwierzyny, uprawy i młodniki do 4 metrów wysokości, powierzchnie doświadczalne i drzewostany nasienna, źródliska i tereny zagrożone erozją.

Materiał powstał na podstawie artykułu Pana Marka Stasiuka

https://www.szczecinek.lasy.gov.pl/witamy/-/asset_publisher/0lIwJKENwA8y/content/stop-nieetycznym-zbieraczom-poroza